Stopień trudności wymiany żarówki w samochodzie w dużej mierze zależy od modelu auta. Jeśli  mamy do dyspozycji ciepły garaż, a w komorze silnika jest dużo miejsca, nie powinniśmy mieć natomiast problemów z wymianą żarówek samochodowych.

Złośliwość rzeczy martwych często daje o sobie znać przy eksploatacji samochodu, i żarówki potrafią nam się wypalić w nocy bądź późnym wieczorem, co może stanowić spore utrudnienie w trakcie jazdy. Zalecamy więc przećwiczyć wymianę żarówek „na sucho”, przed wystąpieniem realnej potrzeby – tak, żebyśmy byli przygotowani na tę ewentualność.

W znacznej większości aut do wymiany żarówki nie będziemy potrzebować żadnych narzędzi. Największą trudnością okazuje się zazwyczaj miejsce, a raczej jego brak. W obecnie produkowanych autach przybywa elektroniki i wszelakiej maści podzespołów, a jednocześnie maleje ilość wolnej przestrzeni w komorze silnikowej. Często przy wymianie żarówek trzeba się nieźle nagimnastykować, żeby dostać się do wymienianej części. Na to niestety my, zwykli użytkownicy, nie mamy żadnego wpływu.

W niektórych autach w komorze silnika pełno jest różnych osłon i obudów, które jesteśmy zmuszeni zdemontować, chcąc dostać się do żarówki. To właśnie tego typu czynności sprawiają najwięcej trudności i są najbardziej czasochłonne. Druga sprawa to fakt, że wymianę żarówek będziemy musieli dokonać, mówiąc w języku potocznym, „na czuja”. W 99% przypadków mocowania żarówki nie będziemy widzieć.

To jednak nie koniec ewentualnych kłopotów. Może się bowiem okazać, że dostęp do żarówek od maski silnika jest niedostępny, i będziemy musieli odchylić nadkola. Innym wariantem jest np. wyjęcie reflektora, co należy wykonać przy użyciu narzędzi – a te nie każdy wozi ze sobą w samochodzie.

Jeśli wymiana żarówki w naszym aucie to dużo zachodu, warto je wymieniać profilaktycznie podczas przeglądu. Ich koszt nie jest duży. Po każdej wymianie sprawdźmy, czy żarówka jest dobrze zamontowana i czy gwarantuje odpowiednią granicę światła i cienia.

Jeśli chodzi o tylne światła, wymiana żarówek jest prostsza z tego względu, że miejsca jest o wiele więcej, niż z przodu. Odpowiedni dostęp możemy zapewnić sobie po demontażu wykładziny bagażnika. Zwróćmy uwagę, czy w naszym aucie nie ma zamontowanej żarówki dwuwłóknowej – polega to na tym, że jedna lampa służy jednocześnie jako światła postojowe i stopu. Jeśli tak, pamiętajmy, żeby światło pozycyjne miało nieco słabszą moc niż stopu. Taka żarówka posiada specjalne zabezpieczenia-wypustki, które w teorii uniemożliwiają jej nieprawidłowe włożenie. Jak jednak praktyka pokazuje, zdarzają się użytkownicy, którzy na siłę próbują je zamontować w odwrotny sposób.

Przy wymianie żarówek obowiązuje jedna, podstawowa zasada – należy je wymieniać parami. Próbując oszczędzać na jednej żarówce narażamy się na szybkie koszty – druga żarówka prędzej czy później i tak się przepali.