Chyba każdy kierowca zdaje sobie sprawę jak ważną funkcję sprawuje sprzęgło w samochodzie. Element ten odpowiada za przenoszenie momentu obrotowego na koła, czyli innymi słowy łączy silnik z wałem napędowym. W przypadku sprzęgła, możemy zwykle mówić o trzech, podstawowych częściach: tarczy, docisku i łożyska oporowego.
Zwykle sprzęgło w samochodzie, jeśli eksploatowane jest prawidłowo, może wytrzymać od 100 do nawet 200 tysięcy km. Czas eksploatacji w dużej mierze zależy jednak od kierowcy, a konkretniej jego stylu jazdy, trybu i samej mocy silnika. Dla statystycznego kierowcy jest to dosyć ważne, bowiem zwykle wymiana sprzęgła kosztuje od kilkuset do nawet kilku tysięcy złotych. Na wymianę sprzęgła najbardziej narażeni są kierowcy aut turbodiesli, którzy dodatkowo muszą przygotować się do poniesienia kosztów związanych z wymianą koła dwumasowego.

Nic więc dziwnego, że większość kierowców stara się zaoszczędzić przy okazji wymiany sprzęgła. Często jednak, takie oszczędzanie nie wpływa korzystnie – tak jak jest to w przypadku wymiany poszczególnych części, np. tylko tarczy sprzęgła. Praktyka warsztatowa pokazuje, że nawet jeśli wymienimy jeden element, często pozostałe zepsują się niewiele później. Jest to o tyle istotne, że po pierwsze komplet sprzęgła jest tańszy niż kupno poszczególnych elementów z osobna, a po drugie każda ingerencja w sprzęgło oznacza koszt robocizny, która nie jest tania, bo wymaga demontaż skrzyni biegów. Z tego też powodu, producenci zalecają wymianę kompletu sprzęgła: sprzęgła, docisku i łożyska oporowego.

Dodatkowo, warto pamiętać przy wymianie sprzęgła, żeby wybierać produkty tylko i wyłącznie renomowanych producentów. Wiele sklepów internetowych oferuje części producentów, którzy w wielu przypadkach produkują sprzęgła na tzw. pierwszy montaż. Należą do nich chociażby LuK, Valeo czy Sachs.

Chińskie podróbki nie tylko zepsują się po krótkim czasie, ale mogą spowodować też elementów, np. skrzyni biegów. Warto więc zdecydować się na dobry produkt, ponieważ kupno taniego zamiennika może okazać się pozorną oszczędnością.