W Polsce większość kierowców jeśli kupuje samochód, to stawia na te używane, głównie ze względu cen. Jednak zakup kilkuletniego samochodu wiąże się także z koniecznością wymiany po zakupie kilku części.Nie jest powiedziane, że każdy kupiony używany samochód będzie miał ukryte pewne usterki, czy inne wady. Jednak trzeba zdać sobie sprawę z tego, że takie praktyki jak cofanie liczników, czy podrabianie książek serwisowych jest powszechne. Dlatego nie warto do końca ufać i wykonać podstawowe wymiany po zakupie auta.

Najpierw należy zadbać o wymianę wszystkich filtrów i olejów. Nie są to drogie elementy, ale ich opóźnianie wymiany może doprowadzić do poważnych konsekwencji. Będą to olej silnikowy wraz z filtrem oleju, filtr paliwa (stare paliwo może uszkodzić wtryskiwacze, a ich wymiana to 3000 zł) oraz filtr powietrza, który jest często zapominany przez kierowców, a przecież do silnika wraz z powietrzem przez zużyty filtr dostaną się kurz, piasek, czy inny pył. Ważny, a także bagatelizowany jest filtr kabinowy. Ten element służy głównie zdrowiu kierowcy i pasażerów.

Kolejnym zabiegiem będzie wymiana osprzętu paska rozrządu. Wymiana pełnego kompletu, czyli paska, napinacza, rolki napinacza i pompy wody to koszt ok. 600 zł, a jeśli robimy to w ASO to cena będzie dwukrotnie wyższa.

W przypadku samochodów z jednostką benzynową warto wymienić świece iskrowe, oczywiście jeśli te będą już zużyte. By sprawdzić ich stan należy je po prostu wymontować i sprawdzić. Nie mogą one być zanieczyszczone olejem, zakopcone ani popękane.